Legalizacja medycznej marihuany w USA — czy ma wpływ na przyśpieszenie legalizacji marihuany do celów rekreacyjnych?
Sondaże z ostatnich lat wskazują widoczne zmiany w postrzeganiu tematu legalizacji medycznej marihuany przez społeczeństwo w USA. Co warte uwagi trend ten stale rośnie. Wykres opublikowany przez Marijuana Business Daily wykazuje, że droga od zalegalizowania medycznej marihuany do legalizacji tej w celach rekreacyjnym była krótsza, jeśli dany stan szybciej podjął decyzję o legalizacji tej pierwszej.
Słupki stale rosną
Analiza przeprowadzona przez Pew Research Center wskazuje, że już co najmniej dwie trzecie Amerykanów popiera legalizację marihuany w celach rekreacyjnych. Co ważne liczba ta wzrosła w porównaniu z 2013, choć już wtedy ponad 50% obywateli popierało legalizację. Za zmianami w postrzeganiu społeczeństwa tematu legalizacji, podążają zmiany legislacyjne. Dane niedawno opublikowane pokazują, że legalizacja marihuany do celów rekreacyjnych w USA odbywa się w znacznie szybszym tempie niż dotychczas. Ma to na pewno poniekąd swoje powodzenie w szybko reagujących na potrzeby społeczeństwa organach ustawodawczych. Najlepszym przykładem tego wzorca jest stan Massachusetts. Zalegalizowano tam medyczną marihuanę w 2012 roku, a zaledwie po czterech latach w 2016 marihuanę dla dorosłych do celów rekreacyjnych. Odwrotnością tego przykładu jest choćby stan Kalifornia, któremu zalegalizowanie marihuany do użytkowania bez recepty zajęło 22 lata.
Zmiany na lepsze?
Zmiana, jaką można obecnie zaobserwować w USA związana z szybkimi zmianami w temacie legalizacji jest bacznie obserwowana przez firmy. Ma to swój związek między innymi ze zbliżającymi się wyborami. W wielu znaczących stanach odbędzie się głosowanie nad legalizacją marihuany do celów rekreacyjnych (New Jersey, Arizona, Montana, Południowa Dakota). Co może przełożyć się znacząco na intratne kontrakty i wielomilionowe przychody dla przedsiębiorców.
Szanse i zagrożenia
Pomimo szeregu zalet, jakie niosą za sobą takie zmiany, będą one również niemałym wyzwaniem. Z pewnością plusem legalizacji mogą okazać się wpływy z podatku od marihuany, które w znaczący sposób mają szansę wpłynąć na poprawę jakości życia obywateli. Tylko z pierwszych sześciu miesięcy po legalizacji, stan Ilinois zebrał 52 miliony dolarów. Pojawia się również pytanie, czy firmy sprostają zapotrzebowaniu rynku. Co jak pokazał przykład z Kanady czy Urugwaju, gdzie wystąpił problem z dostępnością, może nie być to takie łatwe do zrealizowania.
Źródła: