Protest 4.20 za kratami – Przemek uwolniony, dama w zamknięciu
Dwudziestego kwietnia, w święto wszystkich miłośników konopi, aktywista konopny Przemysław Zawadzki postanowił świętować w nietypowy sposób. Zamiast komfortu swojego domowego zacisza, wybrał protest 4.20 za kratami z krzakiem konopi pod sądem rejonowym w Warszawie. Po udanej akcji został zatrzymany przez funkcjonariuszy stołecznej policji. Po dobie pełnej wrażeń wyszedł na wolność, dnia 21.04.21 r., o czym poinformował na swoim profilu społecznościowym.
Protest 4.20 za kratami – Przemek uwolniony
Po bohaterskiej akcji, na ul. Marszałkowskiej 82 pod sądem rejonowym w Warszawie, Przemysław Zawadzki został zatrzymany w areszcie. Po dobie pełnej wrażeń, rozmowach z dziesiątkami funkcjonariuszy, zwiedzeniu wielu dołków, szpitali i wycieczce do własnego mieszkania, w celu przeszukania, Pan Przemysław został wypuszczony na wolność wraz ze swoją klatką, banerem, krzesłem i donicą. Niestety piękna kompanka została z ciemięzcami. Zapowiada od razu, że nie jest to jego ostatnia akcja tego typu, motywowany zauważonymi pozytywnymi zmianami wśród stołecznych policjantów jakie zobaczył w trakcie aresztu.
Wrogiem przemian przestają być już ludzie, a pozostają jedynie puste paragrafy, które nie mają sensu nie tylko w oczach zwolenników liberalizacji prawa narkotykowego. – pisze Przemysław
Cieszymy się z wyzwolenia Pana Zawadzkiego, życzymy odreagowania stresującego 4.20 za kratami i powodzenia w przyszłych tak udanych akcjach na rzecz aktywizmu konopnego!
Zobacz również:
Protest 4.20 za kratami – Przemysława Zawadzkiego “3 lata za krzaka”