Paulina Janowicz o medycznej marihuanie w Polsce
Temat medycznej marihuany był w Polsce szeroko omawiany szczególnie w roku 2017. W wyniku wielkiego zaangażowania wielu osób, w końcu udało się 1 listopada ubiegłego roku wprowadzić w życie ustawę o medycznej marihuanie. Jedną z osób czynnie uczestniczących w propagowaniu wiedzy na ten temat jest Paulina Janowicz, która wystąpiła w programie Tło wydarzeń, gdzie opowiedziała o najważniejszych kwestiach, związanych z samymi konopiami, jak również z nową ustawą.
Mama zmarłej córki propagująca medyczną marihuanę
Paulina Janowicz jest dość znana wśród propagatorów medycznej marihuany. Sama zainteresowała się tym tematem z powodu swojej córki Oli, która chorowała na padaczkę lekooporną. Ponad dwa i pół roku leczenia powszechnie stosowanymi lekami nie przyniosło żadnych rezultatów. Paulina postanowiła więc sięgnąć po olej CBD, produkowany z konopi siewnych. Rzeczywiście okazało się, że powoduje on poprawę stanu zdrowia dziewczynki, jednak jak się okazało, jeszcze lepsze rezultaty mogą być możliwe przy zastosowaniu THC, a więc kannabinoidu, pozyskiwanego z kwiatów konopi indyjskich, nielegalnych w Polsce. Paulina postanowiła wziąć udział w procedurze docelowego importu leku dla Oli, ale trwała ona tak długo, że dziewczynka zmarła jeszcze zanim udało się lek załatwić. Od tego czasu Paulina Janowicz jest mocno zaangażowana w edukację na temat leczniczych właściwości marihuany.
Medyczne zastosowania konopi
Paulina Janowicz w wywiadzie dla telewizji TV Max, podkreśla że marihuana ma bardzo szeroki wachlarz zastosowań. Szczególnie często używana jest w przypadku problemów onkologicznych i neurologicznych. Do najczęstszych chorób i dolegliwości, w których stosuje się preparaty z konopi należą jaskra, stwardnienie rozsiane, choroba Leśniewskiego-Crohna. Paulina Janowicz zaznaczyła, że medyczna marihuana ma przede wszystkim działanie objawowe, a jedną z jej najważniejszych zalet jest to, że po prostu poprawia jakość życia chorych pacjentów. Choćby z tego powodu, chorzy powinni mieć do niej łatwy dostęp.
Zobacz wywiad z Pauliną Janowicz w programie “Tło wydarzeń” telewizji TV Max.
Jak działają konopie?
Konopie to rośliny, które dzielimy na siewne oraz indyjskie. Te drugie potocznie nazywane są marihuaną, a ich uprawa oraz posiadanie (wyłączając pacjentów leczonych medyczną marihuaną) są w Polsce nielegalne. Z konopi siewnych pozyskuje się między innymi oleje, ekstrakty oraz pasty z wysoką zawartością CBD. Zarówno CBD, jak i THC to związki czynne, nazywane kannabinoidami, które oddziałują bezpośrednio na wewnętrzny układ endokannabinoidowy ludzkiego organizmu. Kannabinoidy łączą się z receptorami CB1 oraz CB2, które występują między innymi w mózgu, narządach wewnętrznych oraz komórkach układu odpornościowego. Paulina Janowicz zaznacza, że preparaty z konopi nie mają zastępować klinicznego leczenia, ale wspomagać je, dlatego najlepszą drogą walki z chorobą jest działanie wielotorowe, które powinno uwzględniać także dietę, suplementację oraz pracę z psychiką.
Medyczna marihuana nie dla pacjentów
Od 1 listopada 2017 roku medyczna marihuana może być przepisywana polskim pacjentom. Recepty takie wypisać może każdy lekarz, prócz lekarzy weterynarii. Jak się jednak okazuje, sytuacja pacjentów nie zmienia się szczególnie. Choć medyczne zastosowanie marihuany jest już w Polsce legalne, nadal ogromnym problemem pozostaje dostęp do niej. Paulina Janowicz nazywa procedury importu “procedurami docelowego skazywania na śmierć”. Obecnie bowiem polskie apteki nie posiadają suszu, gdyż jego zasoby są bardzo ograniczone. Zaledwie jedna holenderska firma wysyła nadwyżki swoich leków za granicę, a to niestety znów wydłuża okres oczekiwania.
W poszukiwaniu rozwiązań
Do niedawna środowiska zaangażowane w kwestie medycznej marihuany miały nadzieję, że część suszu uda się sprowadzać z Izraela, ale niestety kraj ten zadecydował, że nie przekaże on suszu poza granice kraju. Izrael jest państwem, w którym badania nad medyczną marihuaną są dalece posunięte. Działają studia konopne, a na oddziałach neurologicznych medyczną marihuaną leczone są dzieci. Wydaje się, że Polsce jeszcze sporo brakuje, by dobrnąć do tego etapu. Szczególnie, że nasze Ministerstwo Zdrowia wręcz nie widzi ogromnej rzeszy chorych, którym medyczna marihuana może pomóc godnie znosić chorobę. Jak zauważa Paulina Janowicz, najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie upraw narodowych, które znacząco poprawiłyby dostęp pacjentów do suszu. Niestety Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że potrzebujących jest za mało, by uruchomić całą procedurę. Zupełnie inne doświadczenie mają pracownicy Punktu Informacji Konopnej, którzy odbierają ogromną liczbę telefonów od pacjentów, którym THC mogłoby pomóc w walce z chorobą.
Jak się więc okazuje, nowa ustawa to jeszcze nie wszystko. Aby chorzy mogli rzeczywiście w pełni korzystać z dobroczynnych właściwości marihuany potrzebne są dodatkowe kroki i zmiany, na które póki co Ministerstwo Zdrowia, nie jest niestety gotowe. Liczymy jednak, że to powoli zacznie się zmieniać, między innymi dzięki takim osobom jak Paulina Janowicz. Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu z propagatorką medycznej marihuany.