Polski rząd za legalizacją leków z marihuaną
Podczas sejmowej debaty wszystkie partie rządzące zapowiedziały poparcie dla ustaw mających na celu zwiększenie dostępu chorych do preparatów z marihuany. Zmiany mają na celu ułatwić legalizację takich produktów i wprowadzanie ich na polski rynek.
Posiedzenie
PiS zapowiada, że stosowanie medycznej marihuany i preparatów na bazie tej rośliny może być stosowane tylko tam gdzie zawodzą standardowe terapie. Bartosz Arłukowicz (PO) w odpowiedzi zwrócił uwagę, że już zbyt długo blokowano przepisy i opóźniano wprowadzenie zmian – państwo powinno wziąć w końcu odpowiedzialność za uprawę konopi i wytwarzanie leków w kraju. Sugerował, aby Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich we współpracy z Narodowym Instytutem Leków zajął się dostarczaniem polskiej marihuany do aptek.
Na posiedzeniu wspomniano również historię posła Tomasza Kality, który jako chory na nowotwór, walczył o dostępność marihuany.
Klub parlamentarny Nowoczesna podkreślał medyczny potencjał konopi przy leczeniu padaczki u dzieci. Zdesperowani rodzice apelują o łatwiejszy dostęp i niższe ceny leków z konopi, które jako jedyne są skuteczne.
Nie będzie polskich upraw
Niestety projekt posła Piotra Liroy’a Marca, który zakładał uprawy medycznej marihuany w Polsce nie ma na razie szansy bytu. Ambitne zamysły posła mogłyby nie tylko obniżyć koszty leków, ale również zasilić budżet skarbu państwa oraz pozwolić na rozwój gospodarki. Wysoka cena medycznej marihuany i preparatów z niej pochodnych jest w głównej mierze wynikiem importu i marży narzuconej przez koncerny farmaceutyczne.
Wiceminister zdrowia Zbigniew Król tłumaczy, że aby nie przedłużać pracy nad konwencją ONZ odnośnie konopi indyjskich nie przewiduje się upraw marihuany w Polsce. Niezrozumiałe wyjaśnienia wiceministra odbierają Polsce szanse na rozwój gospodarki związanej z uprawą medycznej marihuany w kraju.
Preparaty nadal będą trafiać do Polski drogą importu. Przewiduje się, że 5g leku sprowadzanego z Turcji, Izraela lub Holandii będzie kosztował szacunkowo 30 euro.
Długa droga
Obecnie medyczna marihuana jest skutecznie stosowana przy stwardnieniu rozsianym oraz zespołach epileptycznych. Nowy projekt przewiduje stosowanie medycznej marihuany i preparatów zawierających THC do łagodzenia m. in. bólu i nudności przy nowotworach.
Z niecierpliwością czekamy na zmiany w prawie, które pozwolą chorym na uprawę tego leku w domu, na własną potrzebę. Każdy chory miałby szansę dobrać sobie odpowiedni szczep konopi do leczenia swoich konkretnych dolegliwości. Miejmy nadzieję, że politycy, którzy skutecznie blokują powszechny dostęp do leku, zrozumieją trudną sytuację w jakiej znajdują się chorzy i dadzą możliwość samodzielnego leczenia się.
Źródło: DOZ.pl, PAP, Gazeta Wyborcza, Onet.pl